sobota, 15 marca 2014

Niekonwencjonalnie, irracjonalnie

Trunek w mym kieliszku skończył się
Dwie wiosny temu,
Gdy zakazano mi czuć radość.
Dwie wiosny temu,
Tęskniłabym jak ośmiolatka tęskni
Za swoim chłopcem z drugiej ławki.
Tak młodo, tak zdrowo, tak żywo.

Ale ja teraz tęsknie jak wdowa,
Co jedyną wiosnę widzi na kalendarzu,
Co na świat klnie,
Bo jej lato uczuć przeminęło,
Bo zostawiło jak liść na dnie.

Tęsknie żałośnie, w bólu i łzach,
Niekonwencjonalnie, irracjonalnie,
Tak jak tęskni za słońcem świat.

piątek, 14 marca 2014

Nikt nie powie jak żyć

NIKT NIE POWIE JAK ŻYĆ
BEZ POWIETRZA,
BEZ MIŁOŚCI,
BEZ CIENIA ŻYCIA NA POWIEKACH.

NIKT NIE POWIE JAK ŻYĆ,
GDY SZKLANKA W DŁONIACH SIĘ ROZPADA,
GDY LUSTRO WYROKI WYPOWIADA,
GDY DUSZA PŁACZE,
GDY Z OKIEN SKACZE.

NIKT NIE POWIE JAK ŻYĆ,
BO TRZEBA PATRZEĆ DO PRZODU,
BO JESIEŃ KOŃCZY SIĘ KIEDYŚ,
BO WOŁAĆ I MOGĘ ZZA GROBU,
BO ZIMNA TAFLA OKRYŁA MNIE CAŁĄ.

NIKT NIE POWIE JAK ŻYĆ,
bo nikt nie wie, jak boli życie bez ciebie.